Teatr na skraju

W maleńkiej wiosce Zollbrücke, na wschodnim skraju Niemiec, bezpośrednio nad Odrą, akordeonista Tobias Morgenstern i aktor Thomas Rühmann prowadzą niezwykły teatr. Dom jest tak samo oryginalny jak jego mieszkańcy. Nie ma w nim kątów prostych, jest za to wieża solarna na masywnych dębowych pniach i proste drewniane ławki dla 200 widzów. Tylna ściana może być otwarta, aby natura mogła grać razem z nami, z zapierającymi dech w piersiach zachodami słońca, galopującymi końmi za sceną lub jaskółkami na widowni. Na scenie prezentowane jest profesjonalne rzemiosło, głównie sztuki oparte na wzorach literackich, oraz wysokiej klasy koncerty jazzowe. Latem niemieccy i polscy piosenkarze i autorzy tekstów spotykają się na festiwalu "Liederlauschen am Rand" ("Słuchanie piosenek na skraju"). Aktualne problemy społeczne poruszane są w cyklu "Wolne Słowo - Wolna Muzyka".

Znakiem rozpoznawczym jest sposób płatności. To "opłata za wstęp przy wyjściu": odwiedzający sami decydują, ile wart jest dla nich spektakl.